"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!" ( Rz 12,21 )
To zawołanie ks. Jerzego Popiełuszki jest dewizą, którą realizował całym swoim życiem. Słowa te były niezwykle ważne w czasie stanu wojennego, w epoce terroru, wrogości i nienawiści, ale i dziś są tak bardzo aktualne i potrzebne. Ks Jerzy był nieprzeciętnym społecznikiem. Kiedy w roku 80. wybuchła Solidarność i był strajk w Hucie Warszawa ks. Jerzy zaprzyjaźnił się z robotnikami i wszedł w ich życie.
Chrzcił dzieci, udzielał ślubów, był przyjacielem. Pomagał im w dialogu. Potem, kiedy był strajk w szkole pożarniczej, również tam był. Przekradał się przez okno, odprawiał tam Msze Święte. Kiedy Solidarność spotykała się w Gdańsku, to jeździł tam zawożąc egzemplarze drukowanej przez siebie encykliki "Laborem Exercens".
Ruch Solidarności dla niego był ruchem społeczno-teologiczny a nie politycznym. On w tym ruchu widział Boga i ludzi jednoczących się w Jego Imię. Walczył razem z nimi o godność człowieka i relacje miedzyludzkie. Dla niego godność zawsze szła przed człowiekiem. Nigdy nie mowił źle o ludziach, mówił o problemach, a nie o osobach. Nigdy nie osądzał:
Krótka biografia
Ks. Jerzy Popiełuszko urodził się 23 września 1947 roku w Okopach k. Suchowoli (ówczesne woj. białostockie) Byl trzecim z pięciorga dzieci Władysława i Marianny. Na chrzcie otrzymał imię Alfons. W 1965 r. wstąpił do Seminarium Duchownego w Warszawie. W latach 1966-68 odbył wraz z innymi klerykami służbę wojskową w specjalnej jednostce w Bartoszycach. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1972 r. z rąk Prymasa Wyszyńskiego. Jako duszpasterz pracował w podwarszawskich Ząbkach, Aninie, a następnie w warszawskich kościołach Dzieciątka Jezus, św. Anny i św. Stanisława Kostki (od czerwca 1980).
W 1978 r. zostaje duszpasterzem środowisk medycznych w Warszawie — w czasie dwóch pierwszych papieskich pielgrzymek i pogrzebu Prymasa kieruje służbą medyczną. Sam przeszedł ciężką operację tarczycy, ma tzw. niedokrwistość złośliwą i chorobę żołądka — ze względu na stan zdrowia musi ograniczać pracę parafialną i u św. Stanisława Kostki mieszka już jako rezydent.
Od sierpnia 1980 związany ze środowiskiem robotniczym. Trochę przypadkowo (inny ksiądz miał już tego dnia obowiązki) zostaje wysłannikiem kard. Wyszyńskiego i odprawia nabożeństwa dla strajkujących z Huty Warszawa. W stanie wojennym wraz z proboszczem św. Stanisława Kostki, ks. Teofilem Boguckim, organizuje Msze za Ojczyznę. Od kwietnia 1982 takie Msze odbywają się systematycznie w ostatnią niedzielę miesiąca.
Jego działalność staje się niewygodna dla władz. Służba Bezpieczeństwa próbuje go zastraszyć — m.in. nieustannie inwigilując, uszkadzając samochód, rzucając kamienie w okno i organizując prowokację na ul. Chłodnej. Do znajdującego się tam mieszkania ks. Popiełuszki podrzucono amunicję, materiały wybuchowe i antypaństwowe publikacje. Na tej postawie ks. Jerzy zostaje aresztowany (przebywa w Pałacu Mostowskich 12-13.12.1983), do procesu jednak nie dochodzi — dzięki zabiegom Sekretariatu Episkopatu księdza obejmuje amnestia z lipca 1984. Na temat jego działalności pisze rządowa prasa (m.in. przez Jerzego Urbana), trwa też korespondencja między Urzędem ds. Wyznań i Kurią Warszawską Metropolitalną; rodzi się m.in. pomysł wysłania ks. Popiełuszki na studia do Rzymu.
19 października 1984 powracający z Bydgoszczy na drodze do Torunia, niedaleko miejscowości Górsk ks. Jerzy razem z kierowcą Waldemarem Chrostowski zostaje uprowadzony przez funkcjonariuszy MSW.
30 października z zalewu we Włocławku wyłowiono zwłoki kapłana. O uprowadzenie, torturowanie i pozbawienie życia ks. Popiełuszki (a także o uprowadzenie i usiłowanie pozbawienia życia Waldemara Chrostowskiego oraz wcześniejsze usiłowanie pozbawienia życia ks. Popiełuszki, Chrostowskiego i Seweryna Jaworskiego 13 października 1984) oskarżono Grzegorza Piotrowskiego, Leszka Pękalę i Waldemara Chmielewskiego, skazanych następnie odpowiednio na 25, 15 i 14 lat więzienia. Jedynym oskarżonym o podżeganie i pomoc w zbrodni wyższym funkcjonariuszem MSW był pułkownik Adam Pietruszka, skazany na 25 lat więzienia. Po amnestii z 1986 r. kary Pękali, Chmielewskiego i Pietruszki zmniejszono. Dziś wszyscy oskarżeni, z wyjątkiem Grzegorza Piotrowskiego, przebywają na wolności. Do tej pory nie wiadomo, kto i kiedy podjął decyzję o zabiciu księdza. Ani na jakim szczeblu zapadła decyzja. Wiadomo jedynie, że zabójstwa dokonali trzej pracownicy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Archidiecezjalny proces o beatyfikację ks. Jerzego Popiełuszki rozpoczął się 8 lutego 1997. Ogłoszenie ks. Jerzego Popiełuszki błogosławionym Kościoła katolickiego odbyło się 6 czerwca 2010 w Warszawie. Mszy świętej beatyfikacyjnej przewodniczył abp Angelo Amato, prefekt Kongregacji ds. Kanonizacyjnych, który w imieniu papieża Benedykta XVI odczytał akt beatyfikacyjny. Wraz z nim mszę beatyfikacyjną koncelebrowało około 100 kardynałów, arcybiskupów i biskupów oraz 1,6 tys. kapłanów.
Mało znane fakty z życia ks. Jerzego
- Na chrzcie nadano mu imię Alfons po wuju Alfonsie Gniedziejce, członku partyzantki Armii Krajowej, który w wieku dwudziestu jeden lat zginął po wojnie z rąk sowieckich. Imię Jerzy przypbrał rok przed święceniami 13 maja 1971 w wieku 23 lat .
- Jako dziecko stół przebudowywał w ołtarz i montował kadzielnice.
- Był przeciętnym, ale sumiennym i uczynnym uczniem. Odznaczał się głęboką religijnością przez którą rodzice byli często wzywani do szkoły.
- W liceum bardzo dużo czytał zwłaszcza Mickiewicza, Słowackiego, Wyspiańskiego.
- Był krewnym ks. Rafała Kalinowskiego.
- Jego ciocia mieszkała w Stanach Zjednoczonych dzięki niej był tam kilka razy.
- Lubił samochody. W latach 70 tych jeździł sportowym szewroletem, który dostał od wspomnianej ciotki. Wkrótce jeden ze znajomych rozbił samochód na drzewie za co ks. Jerzy podziękował mu za "pozbycie się problemu".
- Posiadał psa, który wabił się Tajniak.
- Nie miał talentu, ani do pisania, ani do głoszenia kazań. Śpiewał też nieszczególnie. Swoje kazania szczegółowo omawiał z ks.Teofilem Boguckim, proboszczem parafii, w której rezydował, i który był inicjatorem Mszy św. za Ojczyznę.
- Miał talent do zjedywania sobie ludzi od licealistów, studentów medycyny poprzez hutników, aktorów po sedziów. Jednak najbardziej czuł się zwiazany z robotnikami.
- Organizował bezalkoholowe wycieczki dla robotników.
- Po pierwszym roku seminarium trafił do wojska, gdzie za odmówienie ściągnięcia medalika i oddania różańca szykanowano go, np na mrozie stał po kilka godzin na boso w pełnym rynsztunku, w masce gazowej i karabinem.
- Wojsko zrujnowało mu zdrowie. Cierpiał na anemię złośliwą, bóle żołądka, tarczycę.
- Wielokrotnie anonimami straszono go śmiercia przez ukrzyżowanie, powieszenie. Kilka razy uszkadzano samochód, którym jeździł.
- W Wigilię, w roku stanu wojennego z torbą pełną opłatków wyszedł na ulice do zomowców.
- Szykany i naciski władz, rosnące zagrożenie oraz kłopoty zdrowotne ks. Popiełuszki były przyczyną, dla której prymas Józef Glemp zaproponował mu w 1984 roku wyjazd na studia do Rzymu. Popiełuszko z propozycji nie skorzystał.
Do poczytania:
https://muzeumkspopieluszki.pl
Męczeństwo księdza Jerzego Popiełuszki. Prawda wciąż nieznana.
Milena Kindziuk. Jerzy Popiełuszko. Biografia - fragmenty
źródła:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Popiełuszko
https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TH/THO/popieluszko_12.html
http://www.radioplus.pl/program-czytaj/1036/117345/nocne_swiatla_25_iv_2018
.